 Wysłany: Nie 17:13, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
CAŁE wakacje spędziłam w stadninie, jako instruktor jazdy. Jle ja ludzi poznałam. I wiele sie nauczyłam  |
|
| Wysłany: Nie 17:05, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Nie, nie co ty. Nie potrafie cie pochwalic wiec mam nadzieje ze wystarczy PIĘKNIE!!!!!!!!!!!!!!!!! | |
| Wysłany: Nie 17:01, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Przy stępie jeździec powinien miec lekko rozluźnione wodze żeby nie naciskac na pyska konia wędzidłem. Wypychajac siodło ciałem dodaje pewności koniowi. Podczas tego ruchu porusza sie do przodu całe siodło i popręg który naciska na klatkę i przesuwa sie w kierunku przednich nug co pobudza konika.
W stępie zadek cały czas leży na siodle. Podczas kłusu anglezujemy w rytm z konie (każdy koń ma swój odmienny takt przekładania nóg). Ważne jest żeby przy anglezowaniu ręce były spokojne. Nie podskakiwały razem z nami tylko trzymały wodze w spokoju. Ruszanie rękami powoduje uderzanie konia w zęby wędzidłem. Co go denerwuje. W galopie można sie ułozyć na 2 sposoby: 1. Wygodniejszy dla konie: Przy galopie lekko wstac w strzemionach i pochylic sie lekko w przód. Co przełozy nacisk ciężaru nad kręgosłup konia ułatwiając mu "manewry" nogami. 2. Wygodniejszy dla jeźdźca: Przykleić sie do siodła i odchylić sie do tyłu. Co obciaży tylne nogi. Co da koniowi lepszą przyczepność. W cwale grzbiet konia jest nonstop prawie w tym samym ułożeniu. My nie czujemy bujania jak przy galopie i stępie anie podrzucania jak przy kłusie. Nalezy poruszac rękami w rytm ruchu głowy konia. A dosiad podobnie jak w galopie. Kiedy koń przechodzi jakąś przeszkode w stępie bądź w kłusie należy wstać w strzemionach i pochylic się do przody co odciąży nogi i umozliwi koniowy podniesienie ich wyżej i sprawniej. Podczas galopu koń przeskoczy przszkode wtedy wykonujemy ruch przypominający kiwanie sie. Najpierw pochylamy sie do przodu podczas najazdu na przeszkode i początku skoku potem kiedy koń zaczyna spadac niżej odchylamy sie do tyłu. Kiedy wchodzimy na koniu podgórę pochylamy sie do przodu kiedy z niej schodzimy odchylamy sie do tyłu. uuuu... ale sie napisałam. Chyba trochę zjechałam z tematu.   |
|
| Wysłany: Sob 18:13, 24 Lis 2007 Temat postu: |
|
Dziękuję  |
|
| Wysłany: Pią 20:52, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
Sama nie mogłabym tego lepiej ująć  |
|
| Wysłany: Pią 19:58, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
| Hmmm.... Ja znam na pewno stęp chód czterotaktowy,kopyta uderzają o ziemie, wydając cztery rytmicznie powtarzające się dźwięki.
Kłus- chód dwutaktowy, koń ,,przeskakuje" z jednej pary kończyn z jednej pary kończn na drugą. Galop- Chód trzytaktowy. Cwał- Czterotaktowy i jednocześnie najszybszy chód. Koń biegnący kłusem osiąga prędkość 50 km/h. Inchód- Nogi idą tu na zmianę:prawa tylna razem z prawą przednią, moment zawieszenia, lewa tylna razem z lewą przednią. |
|
| Wysłany: Pią 19:20, 23 Lis 2007 Temat postu: Chody koni - co o nich wiemy? |
|
Ten temat jest ściśle związany z chodem koni. Możecie tu pisać wszystko co wiecie a propos tematu, czyli jakie znacie chody, w jaki sposób koń się wtedy porusza oraz jak zwykle powinien zachować się jeździec w danej sytuacji (  ). Piszcie posty |
|